Co tu znajdziesz

piątek, 4 października 2013

Pomocne dłonie dla Szopena

A więc stała się przeprowadzka. Ten wpis jest po to, aby PODZIĘKOWAĆ ogromnej ilości ludzików, którzy wsparli mnie na różniste sposoby w trudnym ostatnio czasie, kiedy myślałam sobie, że nie dam rady z tym malowaniem, przeprowadzaniem i tym wszystkim... ogromnie dziękuję i teraz chciałabym Was tu uwiecznić :-) 
Postaram się w kolejności ;-) 

Za pierwsze: no co Ty, damy radę, nie jest źle, to się zrobi! - Siostrze mej Dorze! 
Za niemiganie światła i światło w małym - Leszkowi i Gosi! I za książkę z zabrza! 
Za przewiezienie pralki, która wcale nie była lodówką - Agnieszce i Radkowi! 
Za wzorowe i na czas darcie tapet - Basi, Basi, Czakowi, Agnieszce, Agnieszce, Radkowi! :-) Za KANIĘ z dodatkami - Basi!!! 
Za pudła, gips, drabinę i dużo innych inszości - Agnieszce!
Za dużo cierpliwości i naukę gipsowania i uratowanie sufitu i ściany od spadnięcia i wszystkie dobre rady i drabinę - Drabiniokowi!
Za gipsowanie do upadłego - Agnieszce i Palaziemu!
Za gruntowanie (bo grunt to grunt) malowanie radosne i za przyjechanie z daleka - Palaziemu, Domelowi, Gosi i Dorocie! Doro, za rogi! Domel i Palazi - za targanie mebla! Gosiu - za ideę tunelu!
Za przewożenie i zakupowanie - Agnieszce i Domelowi! 
Za farby, wałki, pędzle, korytko, ostre gąbki i inne cuda - Drabiniokowi, Basi i Ptasznikom! 
Za chodnik i linoleum i czarne wory na ciała - Małemu Elfowi i Agnieszce! 
Za nocne przewożenie półki, znienacka - Anulce i Wąskodupej Agnieszce! 

Za wieszczem: A Ci o których zapomniałam lub pominęłam Was przez litość; albo dlatego że się bałam albo że taka Was obfitość :-) też bardzo dziękuję! :-) 

W ogóle jesteście cudowni i bez Was nie byłoby niczego (jak prorokował Kononowicz)! Dzięki za pomoc, dzięki że jesteście! :-) :* Ekipa remontowo - budowlano - przeprowadzkowa z Was wspaniała! Strata tylko jedna - kieliszek sztuk jedna pełen cytrynówki! 

Tutaj album zdjęć remontowych dla pamięci Waszej zajebistości. No to trzeba będzie coś poparapecić dziękczynnie nie? 


1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Ja również dziękuję :)
Łucjo...Tobie, że jesteś tak fajnym człowiekiem...bo bez Ciebie nie byłoby nas wszystkich w tym samym czasie, w tym samym miejscu :) i wszystkim współremontowiczom!
Dzięki Wam remontowanie było czystą przyjemnością :)
Pozdrawiam ogromnie :)
Dor