Co tu znajdziesz

wtorek, 26 lutego 2013

Deszcz

"Na wsi to ja ciągle byłam zła, a to bo pada, a to bo nie pada. Albo się czekało na deszcz albo go nie chciało. Moja mama tak to zawsze opowiadała:

Ludzie prosili o deszcz. I Pan Bóg powiedział do deszczu: Idź tam, gdzie proszą. Ale deszcz był troszkę głuchy i usłyszał: idź tam, gdzie koszą. No i chodzi tam, gdzie koszą."

Krysia, pochodzi z przemyskiego

2 komentarze:

Dobry psycholog Wrocław pisze...

Mam nadzieję, że kolejny wpis tak samo interesujący jak dzisiejszy

Pstrokata pisze...

Niecodziennie da się usłyszeć taką dobrą opowieść, ale nadstawiam ucha :-)